W ramach obrony przed podłą szują, która wygrzebała z mroków internetu moje zdjęcie i użyła go bez pytania i pozwolenia w demotywatorze (nadal nie mogę się zdecydować, czy to już sława czy kradzież) zamieszczam to co i tak większość z obserwatorów zna...
Marzyciel miejski:
Madziare, to sława.
OdpowiedzUsuńI kradzież!
Szuje won!!
oburzona Dżusta
Jaka szuja by to nie byla, to dobrze ze zdjecia ujrzaly swiatlo dzienne. Ja ich wczesniej nie widzialam, tylko o nich slyszalam, a sa super! Brawo dla Ciebie i umiarkowanie cieple podziekowania dla szui.
OdpowiedzUsuńSciskam!
Venda
zgadzam się! szuje won! że wisi w necie to nie znaczy, że niczyje. Napisz do nich niech zdejmują
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o sam portal - to super zadziałali: bez dyskusji usunęli tego demota więc nie ma się do czego przyczepić...
OdpowiedzUsuńa w sumie dobry pretekst żeby zdjęcia pokazać raz jeszcze bo mimo wszystko je lubię :)