poniedziałek, 22 listopada 2010

Trenerów kilku

...oj dawno nie dawałam oznak życia... i nie obiecuję poprawy niestety - codzienne zamotanie wykazuje precyzyjnie okrutną konsekwencję...

Między innymi pracowałam nad tym co poniżej (czyli podobizny przemiłej ekipy trenerskiej z Via Agendi - pozdrawiam serdecznie!)









3 komentarze:

  1. No już żem myślała, że to i owo na kołku zawiesiłaś!

    Czuj się obsztorcowana, bij się w piersi i obiecaj poprawę.

    OdpowiedzUsuń
  2. czuję się... a czy bić mogę się za pomocą pałeczek do sushi? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko razem ze mną, co już kiedyś obiecałaś...

    OdpowiedzUsuń